środa, 16 lipca 2008

'modernizacja' Azji Srodkowej

cos nam jednak miejscowy internet nie sluzy. znikaja posty juz napisane, klopot z edycja i takie tam. no, ale jestesmy on-line!!!
juz wiem, jaki bedzie temat przewodni tegorocznej wycieczki - modernizacja. a raczej jej skutki. jak te 70 lat sajuza odcisnelo swoja niezmywalna chyba pieczec na Uzbekistanie i innych krajach Azji Srodkowej.
Podzielone miasta (w kazdym czesc nowa - radziecka/rosyjska i stara - uzbecka/muzulmanska), podzielone, jak sie wydaje umysly ludzi. starcy dalej pija swoja herbate, mlodzi chlopcy chodza albo do medresy, albo podrywac panienki, ale ci 'po srodku', pamietajacy czasy ZSRR i zyjacy teraz zatrzymali sie 'w pomiedzy'. albo raczej 'poza' jak nasz wczorajszy kierowca Kostia, ktory mowi tylko po rosyjsku, ale nie ma rosyjskiego obywatelstwa, do Rosji by chcial wrocic, ale nie bardzo wie jak.

no i przyroda :(. gdy wyjechalismy z taszkientu, spojrzalem przez okno samochodu i zobaczylem je wreszcie. stepy azji. przestrzen prawdziwego kontynentu. zarys gor w oddali. i za chwile co? krajobraz po wojnie atomowej? nie, to tylko opustoszala fabryka, jakich setki. to tylko miasto, z ktorego wyjachala polowa mieszkancow i zostaly straszace pustymi oknami bloki. to tylko porzucony kamieniolom. widzialem ju takie widoki, ale to bylo na dalekiej polnocy rosji, wtedy myslalem - daleko od ludzi, klimat ciezki i tak nikt tu nie miesza. ale srodek 20 milonowego kraju?

wrocimy do tematu, jako ilustracja widok tu czesty, czyli minarety i kominy.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

to ciekawe z tym porzuconym miastem.. dla mnie takie pierwsze zetkniecie z pustka nastapilo na dolnym slasku..
w co zreszta teraz sie wczytuje..:)
macie zdjecia z tej apokalipsy?..
pz!! dorota