"Kolor Buchary jest brunatny, to kolor gliny wypalonej w sloncu. Kolor Samarkandy jest intensywnie blekitny, to kolor nieba i wody.
Buchara jest kupiecka, halasliwa, konkretna i materialna, jest miastem towarow i rynkow, jest wielkim skladem, pustynnym portem, brzuchem Azji. Samarkanda jest natchniona, abstrakcyjna, wyniosla i piekna, jest miastem skupienia i refleksji, jest nuta i obrazem, jest zwrocona do gwiazd". (Kapuscinki, Kirgiz schodzi... s 101).
Mam inne wrazenia niz Kapuscinski (ktory tedy przejezdzal w '62 roku). Buchara jest serdeczna, pelna turystow, przyjazna... Samarkanda jest zbyt rozlegla, zapelniona sowieckimi plombami, obrzydliwymi blokami obok pieknych meczetow.
...
Po ulewie w Nuracie, wczorajsze chmury i deszcze w Samarkandzie nie bardzo nas zdziwily. Okazuje sie, ze tu takze bywa chlodnawo (25st wieczorem;) i mokro.
Chetnie zakonczylam zwiedzanie i rozpoczelam poszukiwania miejsca, gdzie dadza mi cos cieplego (i wegetarianskiego!) do jedzenia. Oj, nie bylo latwo dostac jedzenie bez miesa.
Burza przeszkodzila w zwiedzaniu, ale tez juz nam sie to troche znudzilo... Ciagle meczety, minarety i medresy. Wszedzie te same kolory: ciemny niebieski, turkusowy, brazowy i zloty (aby pomalowac sciany wnetrza mauzoleum Timura podobno zuzyto 5 kg zlota).
W kazdym miescie inne historie, ludzkie tragedie, wielkie sukcesy - ale to wszystko w sferze opowiesci. W sferze wizualnej - piekne budynki jak muzea. Wszystkie podobne. Tylko rozmiary, okolica i stopien zniszczenia sie zmienia.
Osobiscie wole te "zywe" meczety albo takie, ktorych nie odmalowano, nie przystrojono aby staly sie reliktem muzeualnym.
Najciekawsi sa ludzie - nie tylko ci, ktorzy skupiaja sie w miejscach turystycznych...
Muzea sa martwe, meczety przewaznie puste.
kiszmisz na targu w Samarkandzie
sobota, 26 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz